Kierowcy lubią słuchać muzyki podczas jazdy samochodem. Podróż wydaje się wówczas przyjemniejsza, korki mniej stresujące, a i rytm wybijany w kierownicę przychodzi z dużą dawką radości. Technologia wyposażenia samochodów na przestrzeni ostatnich dekad nabrała sporego rozpędu. Zdarza się więc, że nośniki, na których nagrana jest ulubiona muzyka, nie pasują do odtwarza w aucie. Ratunkiem może okazać się transmiter samochodowy. Co to takiego?
Czym jest transmiter?
Transmiter samochodowy to maleńkie urządzenie, które pomaga w odsłuchiwaniu muzyki z urządzenia, które nie pasuje do typu radia, zamontowanego w pojeździe. Tym samym dźwięki, które są nagrane w tablecie, telefonie, dysku zewnętrznym lub innym nośniku, mogą zostać odsłuchane w głośnikach auta.
Jak działa?
Transmiter samochodowy łączy się z urządzeniem za pomocą Bluetooth i dedykowanej ku temu aplikacji, lub za pośrednictwem kart pamięci bądź kabla. Wszystko jest zależne od modelu urządzenia. Sprzęt należy włożyć do gniazda samochodowej zapalniczki, a po uruchomieniu, sparować z dowolnym nośnikiem danych. Następnie konieczne jest wybranie na transmiterze oraz samochodowym radiu, dwóch identycznych częstotliwości. Ważne jest, aby wartości były tożsame, aby uniknąć szumów i przerw w odsłuchiwaniu. Dalej już tylko dźwięki i gaz do dechy.